Mówi się, że czas leczy rany. Guzik prawda. Nie takie jak moje. Czas pozwala tylko jakoś funkcjonować; wstać rano, przetrwać dzień i zasnąć wieczorem.
Czy kiedykolwiek nauczę się tańczyć w rytm mojego deszczu?
niedziela, 31 sierpnia 2014
piątek, 29 sierpnia 2014
środa, 27 sierpnia 2014
wtorek, 26 sierpnia 2014
środa, 20 sierpnia 2014
wtorek, 19 sierpnia 2014
Ramka ślubna
Ramka na rocznicę ślubu z miejscem na zdjęcie. Niestety nie widać tego, ale za folią jest wysuwany pasek papieru, na którym należy umieścić zdjęcie i wsunąć w ramkę. Zdjęcia można wymieniać w zależności od nastroju :)
poniedziałek, 18 sierpnia 2014
niedziela, 17 sierpnia 2014
Zielnie niedzielnie z małą zajaweczką :)
Właściwie to zioła były przygotowane na 15 sierpnia, brakło tylko zbóż i różowej koniczyny. Ale gdzie dziś znaleźć zboże? Hmmm...
A na zajaweczce jak widać zakładki. Moja praca terapeutyczna zlecona przez D., a właściwie bardziej resocjalizacja niż terapia :)
A na zajaweczce jak widać zakładki. Moja praca terapeutyczna zlecona przez D., a właściwie bardziej resocjalizacja niż terapia :)
sobota, 16 sierpnia 2014
piątek, 15 sierpnia 2014
Kalendarz z damami
Kolejny kalendarz na zamówienie. Miał być szaro-żółty, ale podstawa wymusiła kolory bordowe. Pocięłam w końcu papiery Graphic45, które leżały na półce dość długo. Uroda tych papierów polega na tym, że z całości ciężko wyciąć cokolwiek, ponieważ ma się wrażenie, że zniszczy się kompozycję...
czwartek, 14 sierpnia 2014
Biżuteriowo
Naszyjnik zrobiony "na szybko" - brakowało mi czegoś na szyję w kolorze jasnej zieleni na wczorajsze popołudniowe wyjście.
Rozczytuję się ostatnio w "Szczekliku" - zaczęłam trochę od tyłu, od rozmów z J. Illgiem pt. Słuch absolutny.
Wiele dobrych recenzji i ciepłych słów na temat książek jak i samego Profesora można znaleźć w sieci. Po połowie lektury podpisuję się pod wszystkimi! I polecam serdecznie wszsytkim.

Przede mną jeszcze trylogia: Katharsis, Kore i Nieśmiertelność - prezent imieninowy od niezawodnych A. i E. - dzięki wielkie.
Rozczytuję się ostatnio w "Szczekliku" - zaczęłam trochę od tyłu, od rozmów z J. Illgiem pt. Słuch absolutny.
Wiele dobrych recenzji i ciepłych słów na temat książek jak i samego Profesora można znaleźć w sieci. Po połowie lektury podpisuję się pod wszystkimi! I polecam serdecznie wszsytkim.
Przede mną jeszcze trylogia: Katharsis, Kore i Nieśmiertelność - prezent imieninowy od niezawodnych A. i E. - dzięki wielkie.
środa, 13 sierpnia 2014
wtorek, 12 sierpnia 2014
O trudzie bycia sobą...
niedziela, 10 sierpnia 2014
Make a wish...
W niedzielne, leniwe poranki z kawą na tarasie wszystko zdarzyć się może. Trzeba pomyśleć tylko życzenie i bardzo tego chcieć.
Podobno...
Podobno...
piątek, 8 sierpnia 2014
Lato w pełni
Mimo iż właśnie skończyły się upały i zrobiło chłodno - kredkowy wpis. Chyba na przekór, jak to zwykle ze mną bywa. Pastele, akwarele, pisaki, pieczątki. Optymistycznie...
czwartek, 7 sierpnia 2014
środa, 6 sierpnia 2014
poniedziałek, 4 sierpnia 2014
Życie jest jak pudełko czekoladek...
- nigdy nie wiesz na co trafisz - jak mawiał Forrest Gump. Od czego jednak zależy kto ile ma czekoladek w tym pudełku? I jakiego smaku? U mnie życie to "chytra sztuka" - kolejny art-journal. Coraz bardziej wciąga mnie robienie wpisów.
niedziela, 3 sierpnia 2014
Balansowanie na granicy.
Od miesiąca balansuję i próbuję jakoś udawać, że żyję. Powoli, dzień za dniem...
Oryginalne zdjęcie tu.
Oryginalne zdjęcie tu.
Subskrybuj:
Posty (Atom)