Tytuł: Wrzask
Autor: Izabela Janiszewska
Cykl: Larysa Luboń i Bruno Wilczyński
Tom: 1
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Ilość stron: 398
O tym cyklu słyszałam wiele dobrego, więc z chęcią się za niego zabrałam. Zbiera dużo pozytywnych opinii i się nie dziwię, bo mnie również wciągnął i zaciekawił. O czym jest i jaki okazał się pierwszy tom? Zapraszam na recenzję.
Reporterka Larysa Luboń wpada na trop tajemniczego sponsora, który płaci młodym kobietom za brutalny seks. Okazuje się, że sprawa może być powiązana ze śmiercią młodej dziewczyny, którą prowadzi policjant Bruno Wilczyński. Samobójstwo kobiety przypomina mu pewne wydarzenie sprzed lat, które już na zawsze będzie do niego powracać. Jednak na tym powiązania się nie kończą. Larę i Bruna połączy także sprawa pewnego mężczyzny, który jest więźniem własnych obsesji. Nie jest łatwo go znaleźć, bo oficjalnie od lat nie istnieje, a jednak nie pozwala o sobie zapomnieć...
O książkach autorki czytałam już sporo dobrego i byłam bardzo ich ciekawa. Lubię kryminały, dlatego z chęcią zabrałam się za ten cykl i muszę przyznać, że miło spędziłam czas z tą książką. Chociaż akcja nie pędzi to jednak nie brakuje tu tajemnic i nie jest nudno. Od pierwszych stron byłam ciekawa losów bohaterów i opisywanych wydarzeń. Mamy tutaj kilka wątków. Jest ten dotyczący sadystycznego sponsora, którym interesuje się Larysa. Mamy również sprawę tajemniczej śmierci młodej kobiety, którą prowadzi Bruno. Jest też trzeci wątek, który łączy bohaterów. To mężczyzna pozbawiony sumienia, który oficjalnie nie istnieje. Przeczytacie tutaj również o Emilii, która uparcie twierdzi, że ktoś chce odebrać jej dzieci, ale nikt jej nie wierzy i każdy uznaje ją za wariatkę. Okazuje się, że każda z tych spraw ma ze sobą coś wspólnego. Każdy z tych wątków mi się podobał i każdy z nich mnie zaciekawił. Mamy tutaj ciekawą intrygę, dziwne powiązania różnych spraw, wiele tajemnice, czyli wszystko to co lubię w kryminałach. Jeśli chodzi o zakończenie to muszę przyznać, że udało się autorce mnie zaskoczyć, bo nie tego się spodziewałam. Nie wszystko zostało do końca wyjaśnione, zapewne więcej dowiem się z kolejnej części. Jestem bardzo ciekawa co będzie dalej i jak potoczą się losy bohaterów. Chociaż nie ma tu dużego napięcia i licznych zwrotów akcji to jednak wciągnęłam się w tę historię i z dużym zainteresowaniem czytałam tę książkę. Jeśli macie ochotę na dobry kryminał to "Wrzask" będzie dobrym wyborem.
Głównymi bohaterami w tej książce są Larysa i Bruno. Zanim zaczęłam czytać ten kryminał przeczytałam o nim kilka opinii i widziałam, że bohaterowie różnie są oceniani. I nie dziwię się, bo są trochę specyficzni. Oboje mają cięty język, są oschli i czasem też wredni. Mi jednak to nie przeszkadzało, bo tak naprawdę nie spotykam często w książkach bohaterów o podobnym charakterze. Czasem może trochę denerwowało mnie ich zachowanie, ale ogólnie lubiłam o nich czytać i zaciekawiły mnie ich losy. Larysa jest reporterką, to taka kobieta, która nie oczekuje od nikogo pomocy, bo woli radzić sobie sama. Często sporo ryzykuje i wpada przez to w niemałe kłopoty. Bruno to policjant, który lubi rzucić jakimś niemiłym komentarzem i nie dopuszcza do siebie nikogo. Jednak tak naprawdę za tymi maskami skrywają się ludzie z trudną przeszłością, która nie daje o sobie zapomnieć. Oboje za wszelką cenę dążą do poznania prawdy. Z takimi bohaterami nie można się nudzić, ja z chęcią poznam ich dalsze losy. Mamy tutaj również wiele innych postaci, które są równie ciekawe. Z zainteresowaniem czytałam też o Emilii, która przekonana jest o tym, że ktoś chce odebrać jej dzieci. Nie sądziłam, że jej historia tak się potoczy, ale nie będę więcej zdradzać, warto samemu poznać wszystkich bohaterów.
Styl pisania autorki przypadku mi do gustu, jest lekki i dobrze czytało mi się tę książkę. Opisów nie ma zbyt wiele, a jak już jakieś są to nie są męczące. Narracja jest trzecioosobowa.
"Wrzask" to dobry początek cyklu. Mamy tutaj ciekawą intrygę, interesujących bohaterów i sporo tajemnic do odkrycia. Chociaż nie ma częstych zwrotów akcji to jednak nie nudziłam się czytając tę książkę. Każdy z wątków mnie zaciekawił i o każdym czytałam z zainteresowaniem. Jestem bardzo ciekawa kolejnych części i wszystkich odpowiedzi. Jeśli lubicie kryminały to myślę, że warto zwrócić uwagę na tę książkę, ja miło spędziłam z nią czas.
"Wiesz, że są trzy typy osób, których ludzie nie powinni zapominać. Ci, którzy pomogli im w kłopotach, ci, którzy zostawili ich, gdy było im ciężko, i ci, przez których mieli te problemy."
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu: