Z cyklu przed i po
18.7.15czyli działka. To ostatnio nasz drugi dom. Niekiedy czuję się rozrywana pomiędzy tym co czeka na mnie tutaj a tym co woła mnie tam. Niestet...
18.7.15
czyli działka. To ostatnio nasz drugi dom. Niekiedy czuję się rozrywana pomiędzy tym co czeka na mnie tutaj a tym co woła mnie tam. Niestety "tutaj" bywa pod górkę, remont zdaje się nie mieć końca. Po drodze spotykają nas zadziwiające zdarzenia, które mogłyby wprawić wosłupienie niejedną osobę. Bo jak inaczej wytłumaczyć fakt, że dzisiejszy montaż mebli kuchennych odwleka się w nieskończoność bo....Pan od ich wykonania połknął wykałaczkę i jest w szpitalu :((( Czy to zdarza się co dzień? ;)
Dlatego dzisiaj będzie działka. Chcecie zobaczyć jak trudne bywają początki ? ;)))
Przed nami jeszcze ogrom pracy.Ale już powoli staje się udomowiona;) Jeżeli macie jakieś dobre rady co sadzić , jak i kiedy to chętnie ich wysłucham. Nasza ziemia to glina z mnóstwem krzemienia w środku;))
Dlatego dzisiaj będzie działka. Chcecie zobaczyć jak trudne bywają początki ? ;)))
A tak było na początku - widać zmiany ?
Przed nami jeszcze ogrom pracy.Ale już powoli staje się udomowiona;) Jeżeli macie jakieś dobre rady co sadzić , jak i kiedy to chętnie ich wysłucham. Nasza ziemia to glina z mnóstwem krzemienia w środku;))
Dzisiaj znów tam będziemy :))
Wspaniałego weekendu dla Was
Ilona