Do tego dania zawsze musiałam się przekonywać bo jego konsystencja jest cóż ciekawa :) Ale zachęcona tym ze zawsze ze smakiem było pałaszowane przez mojego Grzesia, po raz pierwszy przygotowałam je sama i wyszło naprawdę wyśmienicie.
Mięso z kurczaka oddzielamy od kości i skórek, rozrywamy je na małe kawałeczki. W garnku zagotowujemy bulion, dodajemy żelatynę i mieszamy (w zależności od przepisu na opakowaniu) schładzamy i przekładamy go lodówki. W kubeczkach układamy po plasterku gotowanego jajka, marchewkę, pokrojone oliwki, kukurydze pocięte w plasterki i mięso oraz groszek.
Tężejąca galaretą zalewamy kubeczki i przekładamy do lodówki. (jeśli galareta na złość nie chce stężeć, wkładamy ją na 3 minuty do zamrażarki ) Gotową galaretę wyjmujemy z kubeczków odwracając filiżanki i mocno ściskając.
Podajemy z octem i cytryną oraz chlebkiem.
Samczego :)
Składniki:
na rosół:- 6 szt. udka kurczaka,
- 1 szt. cebula,
- 5 szt. marchew,
- 1/4 szt. seler korzeniowy,
- 3 szt. pietruszka,
- 1 szt. por (biała część),
- 3 szt. liść laurowy,
- 4 szt. ziele angielskie,
- 5 szt. pieprz czarny ziarnisty ,
- 1 łyżeczka sól,
- 4 ząbki czosnek,
- 1/2 łyżeczki papryka ostra,
- 50 gram żelatyna,
- 400 gram groszek konserwowy,
- 250 gram Oliwki czarne,
- 8 szt. kukurydza mini kolby marynowane,
- 5 szt. jaja na twardo,
- 15 szt. jednorazowe filiżanki,
- gaza
- sitko
Mięso z kurczaka oddzielamy od kości i skórek, rozrywamy je na małe kawałeczki. W garnku zagotowujemy bulion, dodajemy żelatynę i mieszamy (w zależności od przepisu na opakowaniu) schładzamy i przekładamy go lodówki. W kubeczkach układamy po plasterku gotowanego jajka, marchewkę, pokrojone oliwki, kukurydze pocięte w plasterki i mięso oraz groszek.
Tężejąca galaretą zalewamy kubeczki i przekładamy do lodówki. (jeśli galareta na złość nie chce stężeć, wkładamy ją na 3 minuty do zamrażarki ) Gotową galaretę wyjmujemy z kubeczków odwracając filiżanki i mocno ściskając.
Podajemy z octem i cytryną oraz chlebkiem.
Samczego :)