Mój Korczyk jest wiecznie uśmiechniętym psem. A spacer jeszcze wzmaga ten efekt radości. Oto portret szczęśliwego psa.
Użyłam Tamrona SP AF 90 mm f/2.8 Di Macro, Mimo, że przeznaczony jest do mackro świetnie sprawdza się jako portretówka, chociaż czasami może się wydać zbyt ostry.
piątek, 30 września 2016
wtorek, 27 września 2016
Setny post
Tym razem bez zbędnych słów: poszłam (na spacer).... zrobiłam (foty)..... zamieściłam (na blogu)....
środa, 21 września 2016
Nutki
Ostatnio podczas spaceru z moim ukochanym rudzielcem postanowiłam zajrzeć do tajemniczego miejsca, w którym mech zachwyca swoimi mini kwiatami przypominającymi nuty :) tajemnicze....bo światło jest tam takie cudowne, że praktycznie o każdej porze dnia można focić i zawsze wyjdzie coś fajnego.
Słońce ostatnio wstaje coraz później wiec jak wybrałam się na spacer było jeszcze całkiem nisko i udało mi się trafić na całą ferię barw. Użyłam Sonnara MC 135mm f/3.5 Carl Zeiss Jena z przyklejonym kółeczkiem i uzyskałam dzięki temu fajny bokeh.
Słońce ostatnio wstaje coraz później wiec jak wybrałam się na spacer było jeszcze całkiem nisko i udało mi się trafić na całą ferię barw. Użyłam Sonnara MC 135mm f/3.5 Carl Zeiss Jena z przyklejonym kółeczkiem i uzyskałam dzięki temu fajny bokeh.
poniedziałek, 5 września 2016
piątek, 2 września 2016
Przywiezione z wakacji
Na wstępie chciałam się wytłumaczyć, bo trochę zaniedbałam mojego bloga, ale z założenia ma to być blog, na którym zamieszczam zdjęcia hobbystycznie wykonane na łąkach, w lesie i w ogrodzie, których bohaterami są moje kochane zwierzaki - Korczyk i Nermal oraz owady i kwiaty. Ostatnio jednak nie miałam zbyt wiele czasu na robienie takich zdjęć ponieważ, co mnie bardzo cieszy, zaczyna rozwijać się mój komercyjny projekt, który rozwijam z moją koleżanką i fotowspólniczką. Jeśli macie ochotę spojrzeć - zapraszam do oglądania - Foteska fotografia podwójnie obiektywna i komentowania.
Czasami w życiu dzieje się coś takiego co zmusza do totalnie innego spojrzenia na świat, siebie i to co się chce osiągnąć, a nie ma się odwagi tego zrobić. Ja niedawno właśnie stanęłam na krawędzi dzięki czemu zrozumiałam, że chce się rozwijać fotograficznie, chce czerpać z tego komercyjne korzyści, bo to jest to w czym jestem się w stanie zrealizować. Dlatego właśnie powstała Foteska fotografia podwójnie obiektywna
W tym roku wakacje spędziłam znowu w Chorwacji. Miniony rok doświadczył mnie bardzo i chciałam odpocząć tam gdzie czuję się najlepiej. Tam relaksuje mnie błękit nieba i lazur Jadranu, cykady uspokajają, a pyszne jedzenie sprzyja uwalnianiu endorfin :) .... i dodatkowym kilogramom. Wróciłam pełna nowych sił i energii do działania. Bardzo potrzebny był mi ten reset.....
Czasami w życiu dzieje się coś takiego co zmusza do totalnie innego spojrzenia na świat, siebie i to co się chce osiągnąć, a nie ma się odwagi tego zrobić. Ja niedawno właśnie stanęłam na krawędzi dzięki czemu zrozumiałam, że chce się rozwijać fotograficznie, chce czerpać z tego komercyjne korzyści, bo to jest to w czym jestem się w stanie zrealizować. Dlatego właśnie powstała Foteska fotografia podwójnie obiektywna
W tym roku wakacje spędziłam znowu w Chorwacji. Miniony rok doświadczył mnie bardzo i chciałam odpocząć tam gdzie czuję się najlepiej. Tam relaksuje mnie błękit nieba i lazur Jadranu, cykady uspokajają, a pyszne jedzenie sprzyja uwalnianiu endorfin :) .... i dodatkowym kilogramom. Wróciłam pełna nowych sił i energii do działania. Bardzo potrzebny był mi ten reset.....
Subskrybuj:
Posty (Atom)