Pokazywanie postów oznaczonych etykietą lakier kiko. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą lakier kiko. Pokaż wszystkie posty

sobota, 8 czerwca 2013

Kawka z mlekiem?

Nie jestem pewna, ale chyba tak powinnam określić ten kolor.
Stonowany, o dość niespotkanym kolorze, niezobowiązujący, nadający się do każdego ubrania i na każdą okazję. Jednak nie nudny, przynajmniej dla mnie.
Poznajcie KIKO 319.


To drugi i ostatni, lakier Kiko, w moich zbiorach. I trochę jestem na siebie zła, że nie skusiłam się na więcej.
Zaskoczyły mnie, bowiem, bardzo pozytywnie, swoją jakością i trwałością. No i ceną;) Jeśli więc natkniecie się na nie podczas wakacji, to bierzcie bez wahania:)
Dobrej niedzieli:)


















niedziela, 14 kwietnia 2013

Cukier na paznokciach....


....czyli KIKO Sugar Mat.

Lakier ma numer 638 i jak sama nazwa wskazuje- jest matowy.

Dość szeroki pędzelek znacznie ułatwia nakładanie i skraca jego czas- w zasadzie jedno zdrowe maźnięcie wystarcza na pokrycie całego paznokcia. Na zdjęciach widzicie jego dwie warstwy.
Lakier bardzo szybko wysycha sam z siebie, nie ma potrzeby stosowania wysuszacza i dziś pominęłam mój ulubiony Good To Go z Essie. Zresztą myślę, że gdybym go użyła to efekt matu zniknąłby.
Kolor to kawa z mlekiem z odrobiną szarości- raczej niespotkany, który pasuje w zasadzie na każdą porę roku. Na pewno będzie cudnie wyglądał przy opaleniźnie.

Lakier wygląda, moim zdaniem, dość ostro, trochę industrialnie, surowo, ale ciekawie. Mi kojarzy się z betonem i zdaję sobie sprawę, że nie wszystkim się spodoba. Mnie zachwycił.


Dobrego tygodnia;)