Powroty...

... są dla mnie najcięższe. Powroty po pięknym wypoczynku, relaksie, po obejrzeniu wspaniałych zabytków, widoków, smaków...
Dziś kolejny zwykły pracowity dzień.
Zostały jednak wspomnienia i ... zdjęcia :) oto kawałeczek Grecji obiektywem mojego aparatu.

Całkiem niedaleko...

Majówka piękna w tym roku, ale zaplanowaliśmy wyjazd taki jednodniowy ... nie za daleki. Kilkadziesiąt kilometrów od nas jest piękny zamek, co prawda w postaci stałej ruiny, ale jestem nim zauroczona. W necie wyczytałam, że jest własnością prywatną i pilnuje go ktoś, kto jednak za drobną opłatą wpuści nas na teren, niestety wszystko zamknięte na trzy spusty. Obeszliśmy go jednak skrzętnie wokół.
Oto ... Zamek w Szymbarku...

Kolejnym punktem wycieczki był Zamek w Przezmarku. Właściwie "zamek" to za dużo, z zamku została wieża, ale jest bardzo bardzo klimatycznie. Teren też jest własnością prywatną, ale po wszystkim oprowadza właściciel pan Ryszard von Pilachowski. Przemile spędzony czas, pewnie jeszcze nie raz tam pojedziemy. Was też zachęcam, bo warto...

A w drodze powrotnej przejeżdżaliśmy przez Kamieniec - czysty przypadek

PRZEBYWAŁ W TYM PAŁACU I STĄD RZĄDZIŁ CESARSTWEM NAPOLEON