poniedziałek, 23 grudnia 2013

Wesołych Świąt

Witajcie

Przedświąteczne przygotowania idą pełna parą. Znalazłam jednak chwilę i w tym miejscu chciałabym złożyć Wam najserdeczniejsze życzenia zdrowych i spokojnych Świąt spędzonych w gronie najbliższych oraz najcudowniejszych prezentów pod choinką.





wtorek, 17 grudnia 2013

Znikający obserwatorzy

Hmmm, czyżby jednak wcześniejsze plotki o usunięciu obserwatorów miały się potwierdzić? Nie wchodziłam dziś na bloga i o niczym bym nie wiedziała, ale jedna z blogerek pisała na Facebooku o nagłym zniknięciu obserwatorów. Jak zapewne wiele z Was, ja również mam nadzieję, że to tylko chwilowa awaria, ponieważ nie uśmiecha mi się korzystanie z G+. Takie usilne nakłanianie do korzystania z pewnych "udogodnień" działa wręcz odwrotnie, chyba marketingowcy Google o tym zapomnieli.

poniedziałek, 9 grudnia 2013

Projekt denko #19

Witajcie

Listopad już za nami, najwyższa więc pora na post o kosmetykach, które sięgnęły ostatnio dna. Muszę powiedzieć, że jestem z siebie bardzo dumna. Pustych opakowań jest naprawdę sporo, co potwierdza moją regularność i konsekwencję w używaniu wszelkiej maści napoczętych mazideł. 

Tyle tytułem wstępu. Nie przedłużając, zapraszam. 




Garnier, Ultra Doux, Sekrety Prowansji, Odżywka do włosów olejek eteryczny z rozmarynu i liści oliwy - zdecydowanie nie polubiłyśmy się. Strasznie obciążała mi włosy, cały czas wyglądały nieświeżo.

Marion Color, Szampon koloryzujący, nr 23 Czekoladowy brąz - świetny produkt, któy nie kosztował nawet 5 zł. Jedyny minus to to, że oczekiwałam jaśniejszego koloru, a wyszedł prawie czarny. Jednak generalnie bez jakichkolwiek standardowych śladów farbowania. Zdecydowanie polecam.





L’Oreal Paris, Ideal Soft, Łagodzący Tonik Oczyszczający - recenzja

Iwoniczanka, Płyn micelarny do oczyszczania skóry oraz demakijażu oczu i twarzy z leczniczą wodą termalną z Iwonicza-Zdroju - zakup przypadkowy przy okazji wycieczki do Iwonicza-Zdroju. Super produkt, rewelacja. Zmywał makijaż natychmiastowo. Co prawda w czołówce najtańszych nie był, kosztował ok 18 zł, jednak jeśli tylko będziecie miały okazję spróbować, polecam.

Garnier, Hydra Adapt, Dynamizujący krem-żel 24 H nawilżenia - recenzja




Farmona, Herbal Care, oliwkowy krem odżywczy do rąk i paznokci - krem dobry w swoich właściwościach, jednak jeśli chodzi o konsystencję trochę dla mnie za rzadki.

Green Pharmacy, oliwkowy krem do rąk i paznokci - rewelacja

Donegal, zmywacz do paznokci o zapachu mango - co do tego produktu mam mieszane odczucia. Początkowo mnie w ogóle nie zachwycił, później było trochę lepiej. Radził sobie z jasnymi lakierami, z ciemnymi było już gorzej. Raczej nie kupię ponownie.

Isana, zmywacz do paznokci o zapachu migdałów - rewelacja. Muszę koniecznie kupić kolejne opakowanie.

Oriflame, Nature Secrets, żel do mycia rąk, drzewo herbaciane i mandarynka - bardzo przydatna sprawa, szczególnie że nie zawsze mamy możliwość myć ręce dokładnie wtedy kiedy potrzebujemy.





FM, hot collection, nr 31 - bezwarunkowo muszę kupić kolejny flakonik. Zapach trwały i bardzo świeży.
Lip Smacker, Sprite - zużyty, ale szału nie było.
Celine Dion - prezent urodzinowy od narzeczonego. Początkowo zapach mi nie do końca odpowiadał, natomiast z czasem bardzo się polubiliśmy. 
Ziaja, sopot sun na usta i znamiona, spf 30 - bardzo fajny produkt, jednak w moim tempie zużywania tego typu rzeczy zdążył się przeterminować i z tego powodu trafił do kosza.

Carmex - recenzja

Paese, cień do powiek Dym w kawiarni, nr 217 - recenzja

Wibo Eliksir nr 03 - pomadka kupiona podczas ostatniej promocji Rossmanna -40%. Cóż, pewnie nie zauważyłam podczas zakupu i trafiłam na nadłamaną sztukę, ponieważ jej żywo był zaskakująco krótki. Choć kolor bardzo ładny.

Wibo, Extreme Lashes, pogrubiająca maskara do rzęs - kolejny kosmetyk, który pokazuje, że tanie nie znaczy złe. Pewnie jeszcze nie raz trafi do mojej kosmetyczki.

Pędzel – gąbka Eco Tools - cóż, widać co się stało.
 





sobota, 30 listopada 2013

O tym jak robiłam zamówienie dla moich klientek

Witajcie

Szykujecie się na andrzejki? Ja niedługo wychodzę, ale zdążę jeszcze przed wyjściem pokazać Wam kosmetyki, które zamówiłam dla siebie robiąc ostatnie zamówienie dla moich stałych klientek. Ostatnio nie zamawiałam z Oriflame dla siebie prawie nic, ale kiedy podczas składania ostatnich zamówień zobaczyłam zestawy za 19,90 zł nie mogłam ich nie kliknąć. Poniżej dwa zestawy, któych wartość jest zdecydowanie większa niż 19,90 zł.










Oraz mała zapowiedź tego, co będę testować w najbliższym czasie.







 

sobota, 23 listopada 2013

Promocyjne zakupy

Witajcie

O rossmannowej promocji -40% na kosmetyki kolorowe czytałam już na niezliczonej ilości blogów. Pewnie macie już dość oglądania po raz kolejny tych samych kosmetyków, ale wytrzymajcie jeszcze ten jeden raz. Plany zakupowe były początkowo trochę inne, ale ostatecznie zakupy były dość skromne, ponieważ zwyczajnie doszłam do wniosku, że tak naprawdę wszystko mam i nie potrzebuję na gwałt niczego konkretnego. Oto co kupiłam.



Lovely, Blin Blink nr 3 - 3,59 zł
Wibo, Glamour nr 2 - 4,19 zł
Wibo, Eliksir nr 3 - 5,19 zł
Top coat Miss Sporty - 4,79 zł
Miss Sporty, Metal Flip nr 040 - 5,09 zł
Lovely, korektor rozświetlający - 4,59 zł





Na pierwszy rzut poszedł lakier Wibo, Glamour nr 2. Jestem nim oczarowana.

niedziela, 10 listopada 2013

Październikowe nowości

Witam Was serdecznie

Mam nadzieję, że wykorzystujecie weekend na odpoczynek i masę przyjemności. Relaksowałam się przed chwilą przeglądając Wasze blogi, a teraz przychodzę pokazać Wam co trafiło do mnie jeszcze w październiku. Zakupów nie ma dużo, ponieważ ostatnio zdarza się tak, że wchodzę do sklepu i stwierdzam, że niczego nie potrzebuję. 
Z góry przepraszam Was za wątpliwej jakości zdjęcia. Niestety pogoda nie sprzyja robieniu zdjęć, za oknem już prawie ciemno, ale na to nie mamy wpływu. Myślę jednak nad pewnym zakupem, który może okazać się dobrym rozwiązaniem. Ale to kwestia do przemyślenia i poczytania. 





Żel Be Beauty Spa Brazylia ma bardzo ładny zapach. Cena była bardzo atrakcyjna, więc żel praktycznie sam wskoczył do koszyka podczas zakupów w Biedronce. 
Szampon koloryzujący Marion w kolorze czekoladowy brąz czeka na swoją kolej. Kupiłam go bez większego zastanowienia, za niecałe 5 zł, po czym zajrzałam na KWC i okazało się, że ma bardzo dobre opinie.
Żel pod prysznic SEYO gruszka i avocado również był zakupem przypadkowym, ponieważ z żelami z tej serii nie miałam wcześniej do czynienia. Zapach ma bardzo przyjemny, więc myślę, że będzie nam się dobrze współpracowało. 
Postanowiłam wziąć się za pielęgnację włosów, ponieważ ostatnio wypadają w tempie wręcz zastraszającym. W tym przypadku mam mocne postanowienie nie kupowania niczego bez wcześniejszego poznania opinii o danym kosmetyku. A że ekspresowa odżywka regeneracyjna Gliss Kur opinie miała bardzo dobre zdecydowałam się na zakup. Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne. 
Korektor kryjąco-rozświetlający BB 8w1 Eveline był zakupem poczynionym pod wpływem chwili. Szukałam akurat korektora i zobaczyłam ten w cenie na do widzenia w Rossmannie. Heh, wielka szkoda że nie wzięłam kolejnego opakowania na zapas. Korektor jest według mnie genialny. Opinie na KWC też ma bardzo dobre. Szkoda, że po raz kolejny wycofywany jest ze sprzedaży bardzo dobry produkt.
Ostatnią nowością jest pędzelek do cieni For Your Beauty. Jestem bardzo ciekawa jak się spisze. 

Znacie te produkty? Jestem szczególnie ciekawa Waszej opinii o odżywce Gliss Kur i korektorze.