Za oknami śnieg, mrozek szczypie w nos... taką zimę jak dziś lubię :) ze słońcem w tle :) jednak lata nie mogę się już doczekać ;D A oto ostatnie kolczyki, które powstały mroźną, wieczorową porą :)
Koniecznie kawka z mlekiem i cynamonem na te mroźne wieczory i poranki ;) Pozdrawiam ciepło z bieguna zimna ;)
kolczyki ładne :) ale ta kawa.... mmmmmm.... ale bym sobie taką wypiła! mniam!
OdpowiedzUsuńpiekne kolczyki i pycha kawusia
OdpowiedzUsuńkolczyki superowe :) bardzo mi się podobają... a kawusia marzenie musiała być pyyychaaaaa
OdpowiedzUsuńpozdrawiam z drugiego bieguna zimna brrr
z taką cudną kawą.. wieczory mogą bywac mroźne.
OdpowiedzUsuńna kawkę zapraszam ;) dzięki za ciepłe słowa ;) i za to, że jednak "ktoś" tutaj zagląda-to miłe :)
OdpowiedzUsuńfilocwe twory śliczności !!!!
OdpowiedzUsuńKawkę poproszę następnym razem :)))
:) nie ma sprawy :) buziale
OdpowiedzUsuńAle mi zrobiłaś ochotę na kawę :D A kolczyki prześliczne, świetne połączenie kolorów :)
OdpowiedzUsuń