Pokazywanie postów oznaczonych etykietą przemyślenia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą przemyślenia. Pokaż wszystkie posty

środa, 24 kwietnia 2013

Lista marzeń

Nic się nie zdarza, jeśli nie jest wpierw marzeniem.
-Carl Sandburg
Otwarta lista marzeń, mam nadzieję, że uda mi się wszystkie "skreślić"
-woodstock 2011, 2012, 2013, 2014, 2015 2016:)
-Bieszczady  noc w bieszczadach wakacje 2012
-zjeść prawdziwą pizze we Włoszech na narty do Włoch
-zdać prawo jazdy
-zdać maturę c: oblewanie wyników
-dostać się na studia
-zobaczyć fiordy norweskie wejście na Ulriken
-wejść na preikestolen Preikestolen
-wyjechać w roczną podróż z moją miłością
-zobaczyć Wielki Kanion
-zorzę polarną
-przejechać Bornholm rowerem
-zdobyć koronę Polski: Łysica 612mnpm, x3 (2013 2010 2009) Tarnica 1346mnpm,
-zapalić cygaro na Kubie
-odwiedzić Amsterdam
-zbierać pomarańcze w Hiszpanii/Włoszech
-zdobyć Kilimandżaro
-przejechać granicę Polski rowerem
-złapać pierwszego dalekiego stopa
-wypić piwo na Oktoberfest
-zjeść croissanta na wieży Eiffla
-zjeść miskę ryżu w chinach
-zobaczyć piramidy i sfinksa
-zobaczyć luksor i korku
-zobaczyć macchu picchu
-koloseum
-krzywą wieżę w pizie
-wejść na Olimp
-zobaczyć Tadż Mahal
-przejechać koleją Transsyberyjską
-zaliczyć trolltunga
-zobaczyć kjeragbolten
-skoczyć ze spadochronem
-latać balonem
-zobaczyć aleję baobabów na madagaskarze
-Angkor Wat w Kambodży
-Kanion Antylopy w Arizonie USA
-Strokkur na Islandii
-Salar de Uyuni w Boliwii
-wyspy Phi Phi
-zwiedzić australię i zobaczyć kangury i kiwi na wolności
-zobaczyć siedem cudów świata
-odwiedzić wszystkie parki narodowe Polski 5/23 Świętokrzyski PN x4 Bieszczadzki PN Tatrzański PN Słowiński PN Pieniński PN
-odwiedzić zabytki z listy UNESCO: Auschwitz-Birkenau Malbork Toruń Toruń x2 Kraków Warszawa Bryggen-Norwegia Mostar
-przepłynąć kajakiem kółko raduńskie
-zwiedzić wszystkie stolice w Europie 16/47 Wilno, Berlin, Warszawa, Kopenhaga, Londyn, Budapeszt, Sarajewo, Belgrad, Zagrzeb, Wiedeń, Tirana, Sofia, Podgorica, Prisztina, Skopje, Bukareszt,
-zobaczyć małpki na Gibraltarze
-wyjechać gdzieś na dłużej
-Bawić się na suprze w Gruzji
-odbyć wolontariat w Polsce ale daleko od domu albo zagranicą
-zdać studia
gdzie już byłam:


Pokaż byłam na większej mapie




środa, 27 lutego 2013

środa


zdjęcie ciągle z muzeum swarovskiego
trudno.
muszę zrobić jeszcze matmę i idę spać
przespać rok
siedem lat.


wtorek, 26 lutego 2013

uwaga uwaga


zdjęcie jeszcze z muzeum swarovskiego

TAK WŁAŚNIE!
zaczęłam się uczyć!
matura blisko a ja się cieszę z jednej matury z geo.
ale to nic w końcu lepsze coś niż nic
pomóżcie mi ktoś z moją maturalną pracą i będę prze szczęśliwa.
a gdyby ktoś mnie zapewnił w 100% że zdam matme chociaż na to 30% moje marzenia by się spełniły c:

oglądam zaplątaną (kocham bajki)
a potem
idę czytać książki do pracy cmok cmok.


poniedziałek, 1 października 2012

zaległości zaległości

Ognisko Ramleje.
 





Dobrze jest widzieć przyjazne twarze.

Blask ogniska uspakaja moje ostatnio zszargane nerwy. Nastrój mam jesienny, co dziwne bo pogoda jest raczej wiosenna. Ostatnie ciepłe promienie słońca wołają o uwiecznienie wśród kolorowych opadających liści. Zbliżają się długie wieczory pełne melancholii i samotności, kiedy tylko zimny wiatr będzie chciał Cię wysłuchać, a szelest liści odpowiedzieć. Deszcz nielubiany będzie próbował wystukać swoimi kroplami melodię na szybie, której i tak nikt nie usłyszy.

wtorek, 28 lutego 2012




Radość oczu jest początkiem miłości.

Czuję to, czuję, że idzie wiosna. Nie wiem dlaczego ale czuję, czuję, że ta wiosna nie będzie tylko przebudzeniem przyrody do życia. Czuję, że będzie to też moje przebudzenie. Chyba zaczynam kolejny etap w życiu. Nigdy nie było złych etapów. Zawsze są inne etapy w których były chwile dobre i złe. Etapy, które zmieniały mnie, dzięki nim jestem teraz tym kim jestem. I mogę powiedzieć na dzień dzisiejszy na tę chwilę jestem szczęśliwa....spełniona? Dziwne uczucie wypełnia moją duszę.

poniedziałek, 2 stycznia 2012

2012 -.-




Nowy rok.




Najsmutniejsze myśli przychodzą nocą, leżąć samotnie w łóżku masz za dużo czasu, wtedy myśli same powracają czy tego chcesz czy nie. Chciałabym bezproblemowo żyć... tak jak kiedyś.




Postanowienie na nowy rok nr.1 PIERDOL WSZYSTKO


m: Marek, Gusia



piątek, 23 grudnia 2011

Święta święta święta.
Nie lubię świąt. Są przereklamowane.
Myślę więc jestem. Wolałabym nie istnieć.




Rzygam Wami dziękuję pa.

środa, 21 grudnia 2011

pika bu



Jesień juz za nami. Jesień to najbardziej pokrzywdzona pora roku. Mało kto ją lubi. Lubię jesień, jest początkiem końca, koniec zawsze jest początkiem czegoś nowego. Chociaż koniec jest bolesny nigdy nie powinniśmy się go obawiać. Nadchodzi zima okres, w którym można pomyśleć, zastanowić się nad wszystkim, spojrzeć na sprawy chłodno. Czekamy na wiosnę.... czas odrodzenia, początku czegoś nowego.




W święta człowiek czuję się jeszcze bardziej samotny.

poniedziałek, 19 grudnia 2011



Powinnam napisać coś mądrego, dzisiaj nie potrafię. Bardzo lubię to zdjęcie. Zdjęcie obrazu znajdującego się na głównej ścieżce do świętego źródła w Gietrzwałdzie. Obraz zapomniany, którego nikt nie ma zamiaru odnowić. Ale przez to nabrał uroku, charakteru. Każdy z nas nabiera charakteru wraz z wiekiem.



Dostałam nowe ksiązki! Plan na zimowe wieczory jest.

sobota, 17 grudnia 2011

Świerzości!

Potrzebna była chwila wytchnienia.
Siedzieć dwa dni w prawie obcym miejscu. W zupełnie obcym mieście, nowym dla mnie, pozwoliło mi spojrzeć na pewne sprawy z zupełnie innej strony. Gdyby tak można było częściej wyjechać gdziekolwiek, by pomyśleć o sprawach wydawałoby się bardzo ważnych a tak naprawdę strasznie błahych. Podoba mi się mijający weekend. Uwielbiam siedzieć i nic nie robić z osobami mi bliskimi.


Think about you.


Bezmyślność to moja specjalność.

wtorek, 6 grudnia 2011

wszystko i nic


Ostatnimi czasy często zastanawiam się nad sensem istnienia.
Człowiek rodzi się po to żeby swoich najpiękniejszych lat życia przepełnionych miłością rodziców, beztroską i bezradnością wobec otaczającego ogromnego świata nie pamiętać. Dlaczego człowiek potrafi sięgnąć do czasu kiedy tak na prawdę pierwszy raz zaznał bodźców, które potrafią zaboleć. Dlaczego ludzie z dnia na dzień muszą bardziej starać się o szczęście?